Czas remontu..

No to sie nie pomylilem za duzo Smile

A tak z innej beczki... mam jeszcze pytanie.
Jak macie wykonczone lazienki. Jaki rodzaj tynku (gipsowy jak w pokojach i na korytarzu) ?

edit:

Zaczynam tutaj nowy watek o remontach jaki wlasnie zaczala sie juz w niektorych mieszkaniach Smile

W łazience cementowo-wapienny. Lepiej się sprawdza w pomieszczeniach z wilgocią.

chamniak napisał:

W łazience cementowo-wapienny. Lepiej się sprawdza w pomieszczeniach z wilgocią.

Dzieki Lukaszu.

A jak bedziesz sufit robil - bedziesz gipsowal ?

Jeszcze do końca nie wiemy. Na 100% to chcemy schować rury do gazu. Albo obniżymy sufit, ale nie wiadomo czy się da bez koniecznosći ingerencji w wentylacje (obniżenie anemostatu czy jak to sie nazywa), a tego nam nie wolno oficjalnie. Drugie rozwiazanie to schowanie rur w zabudowie g-k a sufit gładź, zreszta część scian tez gdyż nie bedziemy mieli wszedzie płytek.

Wiem ze wieszosc z Was prosila o przesuniecie grzejnika. Czy sa jakies postepy?

Ja od 3 dni nie moge doprosic sie o to. Dostalem nr do jakiegos hydraulika ignoranta, ktory ze mna rozmawial i powiedzial ze oddzwoni i teraz od dwoch dni nie moge sie z nim skontaktowac bo nie odbiera telefonu. Chyba zrobie to na wlasny koszt bo to jakas paranoja ach..

My zostawilismy tak jak jest - juz raz nam przesuwali (zrobili to z dokładnością co do 2 cm Smile

). Na własna ręke zmienimy tylko wysokość oraz sam grzejnik - na mniejszy. Jak robota idzie, nam jak narazie poprawili usterki budowlane (Kąty i ściany), które zgłosiliśmy podczas odbioru. Czekamy na elektrykę jeszcze ale też coś się migają, no i wczoraj zgłosiliśmy szyby do wymiany bo podczas odbioru wyłączyliśmy je ze sprawdzenia (padał deszcz i nie było widac rys). Dario jak idzie robota?

Gdyby nie grzejnik to lazienka byla by gotowa.
Pokoje powoli robie sam Smile

Kuchnia plytki juz sa

My też mamy problem z tym grzejnikiem. Napisaliśmy pismo do Zarządu Spółdzielni i zobaczymy, mają termin do 2 grudnia. My nie ustąpimy;)

ja w łazience sufit gipso-karton, obnize, by schowac czesciowo rure z gazem. grzejnik rowniez mnie wkurza, bo jest jakis maly i wisi w sumie nisko, chociaż nie przeszkadza zbytnio. zastanawiam sie czy by nie wymienić go na wiekszy??

Cytat:

zastanawiam sie czy by nie wymienić go na wiekszy??

To moze się wymienimy, bo my 120 x 55 cm, a chcemy mniejszy Smile

^^

To nie zakladali wszedzie takich samych grzejnikow ??

My gdzies widzieliśmy dużo mniejszy, tzn nizszy, szerokość taka sama była

chamniak napisał:

My gdzies widzieliśmy dużo mniejszy, tzn nizszy, szerokość taka sama była

Szczerze mowiac mniejszy bylby lepszy - szerokosc jest ok, ale wysokosc Very Happy

chamniak --> no to ja mam taki mniejszy, 55x55 chyba, moze ciut wyższy. moge zmierzyć jak bede next time w mieszkaniu.

domyslam sie ze szerokość jest taka sama, tylko wysokosc grzejnikow byla rozna. wlasnie nie wiem czemu mam taki akurat. podczas odbioru Rafał stwierdził iż to zależy od wielkości mieszkania? ale to mało przekonywująco brzmiało.

P.S. mieszkanie mam to 54m. czy ktos tu z obecnych też ma takie? jakie macie grzejnik?

chaosmaker napisał:

chamniak --> no to ja mam taki mniejszy, 55x55 chyba, moze ciut wyższy. moge zmierzyć jak bede next time w mieszkaniu.

domyslam sie ze szerokość jest taka sama, tylko wysokosc grzejnikow byla rozna. wlasnie nie wiem czemu mam taki akurat. podczas odbioru Rafał stwierdził iż to zależy od wielkości mieszkania? ale to mało przekonywująco brzmiało.

P.S. mieszkanie mam to 54m. czy ktos tu z obecnych też ma takie? jakie macie grzejnik?

Czyli to na pewno nie zalez od wielkosci mieszkania.
My mamy ten "duzy" a mieszkanie 45m2 Very Happy